Wystarczyło wykrzyknąć jedno proste, magiczne zaklęcie, by z zapowietrzonego świata DCEU nareszcie ktoś wyciągnął zardzewiały wentyl i pozwolił uwolnić nieskończone pokłady świeżego humoru. “Shazam!” gwarantuje świetną rozrywkę szczególnie tym, którzy na herosów w rajtuzach i pelerynach lubią spojrzeć z dużą dozą sarkazmu, a jednocześnie swobodnie czują się w towarzystwie superbohaterów. Od czasów batmanowskiej trylogii Nolana fanom filmowych komiksów spod szyldu DC nie trafiło się nic lepszego.
Artykuł pochodzi z tej strony.